24 Niedziela Zwykła, Rok B |
|
|
sobota, 12 września 2015 21:57 |
(Mk 8,27-35) Potem Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: Za kogo uważają Mnie ludzie? Oni Mu odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków. On ich zapytał: A wy za kogo mnie uważacie? Odpowiedział Mu Piotr: Ty jesteś Mesjasz. Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy musi wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie. Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je. |
Adoracje - teskty |
|
|
niedziela, 06 września 2015 05:15 |
1. Jezu, wierzę że jesteś tu obecny. — Przymnóż mi wiary!
(Powtarzaj to wezwanie w duchu)
2.Jezu, kocham Ciebie. Ty jesteś samą miłością, prawdziwą miłością niezmierzoną miłością, wieczną miłością Ojca wobec nas.
(Powtarzaj to wezwanie w duchu)
|
Więcej…
|
23 Niedziela Zwykła, Rok B |
|
|
sobota, 05 września 2015 20:08 |
Mk 7,31-37
Jezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu. Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok, osobno od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka; a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: Effatha, to znaczy: Otwórz się! Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić. /Jezus/ przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali. I pełni zdumienia mówili: Dobrze uczynił wszystko. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę.
|
Rocznica wybuchu II wojny światowej |
|
|
sobota, 29 sierpnia 2015 22:11 |
|
W środę 1 września przypada kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej. Podobnie jak w roku ubiegłym zachęcamy do przeczytania przy tej okazji pamiętnika Jana Kabulskiego, mieszkańca Warszówki, który zapisał w bardzo wzruszający sposób swoje doświadczenia i refleksje dotyczące pierwszych 17 dni tragicznej wojny. Jan Kabulski był uczniem elitarnej Szkoły Lotnictwa w Dęblinie (Szkoły Orląt). Po wybuchu wojny Pan Jan, uciekając przez Rumunię, Syrię i Francję, przedostał się do Anglii, gdzie wstąpił do RAFu i służył jako mechanik pokładowy dywizjonie 300. Zginął nad Francją w lipcu 1944 roku podczas lotu bombowcem. Wzruszający pamiętnik, zgodnie z wolą autora, po wojnie trafił w ręce jego matki.
Gorąco zachęcamy do zapoznawania się z treścią pamiętnika w specjalnej zakładce „Pamiętnik z wojny” w dziale „Różne”
|
|
22 Niedziela Zwykła, Rok B |
|
|
sobota, 29 sierpnia 2015 19:53 |
Mk 7,1-8.14-15.21-23
Zebrali się u Niego faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I /gdy wrócą/ z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych /zwyczajów/, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych. Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami? Odpowiedział im: Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, /dokonujecie obmywania dzbanków i kubków. I wiele innych podobnych rzeczy czynicie/. Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym. |
|