Słowo na XVIII Niedzielę Zwykłą Drukuj
sobota, 03 sierpnia 2013 21:18

 

"Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami, wszystko marność."

 

Tak dość pesymistycznie rozpoczyna się dzisiaj liturgia słowa. Lecz cały fragment pierwszego czytania nabiera sensu w kontekście Ewangelii. Czy wszystko jest marnością?

 

Chrystus zostaje dzisiaj zatrudniony jako sędzia, lub nawet arbiter, w kłótni między braćmi dotyczącej spadku. Jakże aktualne są te wydarzenia. Z pewnością nie każdy z nas znajduje się w takim konflikcie, ale na pewno większość była tego świadkiem. Jakże dobra doczesne - pieniądze, potrafią skłócić najbliższe osoby. Ale Jezus nie daje się wciągnąć w jałowy spór. ”Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa we wszystko, życie jego nie jest zależne od jego mienia”.

 

Nasz Zbawiciel przestrzega przed zbytnim pokładaniem ufności w sprawy doczesne. Wszelkie dobra, majątek, to wszystko może zasłonić to, co jest najważniejsze - Boga, życie wieczne. Nasze czyny na ziemi, praca, nauka, pieniądze, władza itd. mają nam ułatwiać drogę do nieba. Mają się przyczyniać do tego, byśmy na końcu spotkali się z Bogiem.

W drugim czytaniu słyszeliśmy słowa św. Pawła: "...wszystkim we wszystkich jest Chrystus." Niech te słowa będą podsumowaniem dzisiejszych rozważań.

 

 

ks. Michał Mościcki