Słowo na niedziele
Słowo na XXXIII Niedzielę Zwykłą PDF Drukuj
sobota, 15 listopada 2014 13:51

Przypowieść o talentach

Zasadniczą ideą dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus mówi o talentach, jest czuwanie i troskliwość o wypełnienie woli Bożej w życiu człowieka. Przypowieść ta obrazuje stosunki między ludźmi a Bogiem.

Nie ma na ziemi człowieka, który by nie otrzymał od Boga jakiegoś talentu. Każdy ma w obowiązku dbać i pomnażać otrzymane dary, nawet pod karą utraty wiecznego zbawienia, co Jezus podkreśla na końcu przypowieści. Nieuczciwością wobec Boga jest utrata czy zmarnowanie otrzymanych talentów. Jest to wyraz zwykłego lenistwa, mimo najrozmaitszych racji rzekomo usprawiedliwiających. Sąd zatem i zapłata za postępowanie czeka każdego z nas. Na nic się zdadzą najpobożniejsze słowa i modlitwy, jeśli nie towarzyszą im uczynki, czyli pełnienie woli Bożej.

Co jest zatem tym talentem? To jest nie tylko jakaś zdolność czy umiejętność, której inni nie posiadają.Talent to dar otrzymany od Boga, który rozwijamy w codzienności. Jest to więc chociażby dar rodzicielstwa, który wielu zatraca przez lenistwo i zgubne uzależnienia. Jest to dar niesienia pomocy innym, który umyka przez lenistwo i egoizm. Jest to dar różnych zdolności, który odkładamy na bok, bo "co ludzie powiedzą"? I tak można by mnożyć...

Chrystus wzywa Ciebie dzisiaj do tego, aby pielęgnować to, co masz w sobie dobrego. Aby to pomnażać i dzielić się z innymi.

 
Słowo na Uroczystość Wszystkich Świętych PDF Drukuj
piątek, 31 października 2014 22:54

Wszystkich Świętych czy Halloween?

Tak się w ostatnim czasie składa, że w naszym kraju bardzo mocno lubujemy się w tym, co przybywa do nas z Zachodu. Dzień przed Uroczystością Wszystkich Świętych pojawia się świętowanie Halloween. Nie chciałbym o tym mówić w kazaniu ani w innym momencie Mszy Św., dlatego to miejsce jest dobre, aby o tym wspomnieć.

Halloween jest spadkiem kultury celtyckiej, ale tej z czasów pogańskich. U starożytnych brytyjczyków było to święto związane oddawaniem czci upadłym duchom i demonom (tzw. święto Samhain). Do obchodów tego wydarzenia potrzebna była wydrążona dynia, która mająca płomień w środku, stawała się symbolem oddawania się pod opiekę demonom, służyła udobruchaniu złych duchów. Składano także ofiary ze zwierząt, a nawet i ludzi, szczególnie dzieci.

Oczywiście, można powiedzieć, że się Kościół czepia niewinnych zabaw i szuka niewiadomo jakich powiązań z szatanem i tym podobnych. Warto jednak wiedzieć, jakie korzenie posiadają czasami "niewinne zabawy". Poza tym halloweenowe stroje też w sposób bezpośredni nawiązują do pogańskiej przeszłości. Oprócz przebieranek w postaci księżniczek, bohaterów i zwierzątek, pojawiają się, i to wcale nie rzadko, postaci potworów, śmierci, demonów i zombie. Całość takiej zabawy jest osadzona w estetyce śmierci, ciemności i brzydoty. Raczej nie jest to zbyt edukacyjne dla młodego pokolenia. Bynajmniej nie jest również oswajaniem ze śmiercią. Wzbudza to bardziej poczucie lęku i niepokoju. Cała symbolika tej zabawy jest osadzona w tym, co negatywne i nieestetyczne.

Jakże kontrastowo wypada to przed Uroczystością Wszystkich Świętych! Dzień, kiedy wspominamy tych, którzy obcują już z Bogiem w wieczności, poprzedzony jest komicznym wypaczaniem śmierci i lękiem. Jeździmy na groby, aby pamiętać o naszych bliskich zmarłych i modlić się dla nich o wieczne szczęści. Sami przecież do niego dążymy. Niech zatem naszemu wpatrywaniu się w niebo i Boga nie przeszkadza brzydota i lęk, ale towarzyszy nam radość i pokój.

"Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi."

ks. Michał Mościcki

 
Słowo na XXX Niedzielę Zwykłą PDF Drukuj
sobota, 25 października 2014 21:07

"A wy za kogo mnie uważacie?"

To pytanie zadaje dzisiaj Jezus swoim uczniom. Szymon powiedział: "Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga żywego". Jego wiara i oddanie Jezusowi doprowadziły go do tego, że stał się pierwszym papieżem. Potem się Jezusa zaparł, ale w końcu oddał za Niego życie. Taki przykład daje nam dzisiejsza Ewangelia. Przykład człowieka, który nie boi się głośno powiedzieć o Jezusie, który jest Mesjaszem, czyli Odkupicielem, Wybawcą. Mimo swoich słabości Piotr wytrwał przy Panu aż do końca. Mimo lęku ostatecznie odniósł zwycięstwo dzięki swojej wierze.

Jezus pyta dzisiaj Ciebie: "Za kogo mnie uważasz?" I tak jak pytał w Cezarei Filipowej, gdzie było centrum kultu pogańskiego, tak pyta w dzisiejszym świecie, pełnym bałwochwalstwa i znieważania Boga. Odpowiedz Jezusowi: "Ty jesteś Mesjaszem", a odniesiesz zwycięstwo, tak jak św. Piotr. Często wstydzisz się swojej wiary, boisz się przyznać do Jezusa, bo to niemodne, niepopularne. Dlatego On Cię dzisiaj umacnia swoim Słowem, abyś widział w Nim Mesjasza. Daje Ci Kościół, wspólnotę ludzi wierzących, którzy tak jak Ty wyznają te same wartości. Twoja wiara i wspólnota niech będą dla Ciebie umocnieniem na tej drodze ziemskiego życia, by kiedyś spotkać się z Bogiem w wieczności.

 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna > ostatnia >>

Strona 9 z 24