Słowo na niedziele
Niedziela Miłosierdzia Bożego PDF Drukuj
sobota, 11 kwietnia 2015 20:05

W święto Bożego Miłosierdzia, czyli w II Niedzielę Wielkanocną, chciałbym skupić się na najbardziej znanej formie kultu miłosierdzia, czyli koronce.

Koronka do Miłosierdzia Bożego, obok kultu obrazu, należy do najbardziej rozpowszechnionych form kultu Bożego miłosierdzia. Jej treść i struktura zostały objawione s. Faustynie. Koronkę odmawia się przy pomocy różańca. Na początku należy odmówić modlitwy: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo oraz Wierzę w Boga. Na dużych paciorkach różańcowych recytuje się słowa: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata. Na małych paciorkach odmawia się zawołanie: Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Na zakończenie odmawia się trzykrotnie słowa: Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad całym światem, oraz formułę: O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Serca Jezusowego jako zdrój miłosierdzia dla nas, ufamy Tobie.

Koronka do Miłosierdzia Bożego jest streszczeniem całej Mszy świętej, która jest sakramentalnym uobecnieniem ofiary Chrystusa. W niej ofiaruje się Ciało i Krew Chrystusa, co nie oznacza ograniczenia ofiary tylko do ludzkiej natury. W Koronce ofiarujemy Pana Jezusa w całej Jego istocie, zatem naturę Boską i ludzką. Koronka zawiera też pewne elementy mariologiczne, bo to Maryja stojąca pod krzyżem współofiarowała swego Syna na przebłaganie za wszystkie grzechy ludzkości. W Koronce przejawiają się więc dwa kierunki. Pierwszy to dar ofiarowany Panu Bogu w postaci Jego Syna. Jest to też przejaw miłości, uwielbienia i dziękczynienia odkupionej ludzkości. Drugi aspekt to błaganie o miłosierdzie. To jest darem Boga dla ludzi. To połączenie ofiary dla Boga i błagania o dar stanowi znak i potwierdzenie przymierza, które dokonało się mocą Tajemnicy Paschalnej Chrystusa. Koronka stanowi swoistą deklarację przymierza zawartego między Bogiem a człowiekiem. Sięga najgłębszych tajemnic odkupienia, miłości i miłosierdzia Bożego.

Cechą charakterystyczną Koronki do Miłosierdzia Bożego jest jej liczba mnoga. Jest to odzwierciedlenie nauki Jezusa zawartej w modlitwie Ojcze nasz. Odmawiając Koronkę modlimy się o „miłosierdzie dla nas i całego świata”. Jest to warunek, by otrzymać dar miłosierdzia od Boga. Oznacza też wszystkich, recytujących i tych, za których się modlimy. Cały świat oznacza wszystkich ludzi żyjących, a także cierpiących w czyśćcu. Modlitwa ta wyzwala też z egoizmu i stawia przed oczyma dobro innych, a osobiste dobro uczy jednoczyć z dobrem wspólnoty.

Do modlitwy Koronki dołączone są obietnice. Jezus wyjaśnił, że poprzez tę modlitwę można uprosić wszystko, co jest zgodne z wolą Bożą. Szczegółowe obietnice dotyczą dobrej śmierci dla osoby, która ją odmawia, łaski nawrócenia i dobrej śmierci umierającemu, przy którym zostanie odmówiona. Inne obietnice dotyczą łask doczesnych. Warunkiem otrzymania tych łask jest ufna i wytrwała modlitwa Koronką do Miłosierdzia Bożego.

 

 
III Niedziela Wielkiego Postu PDF Drukuj
sobota, 07 marca 2015 22:15

"Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska!"

Świątynia jest miejscem, do którego człowiek przychodzi, aby się nawrócić. Dzisiejsza dość gwałtowna reakcja Jezusa z pewnością nas nie zadziwia. Zbawiciel piętnuje tych, którzy wykorzystywali dom Boga do własnych celów. Ale skierowuje naszą uwagę na nową jakość, którą nadaje temu miejscu. Warto przypomnieć sobie, że w czasach Jezusa tylko w Jerozolimie znajdowała się świątynia. W innych miastach i wsiach domami modlitwy były synagogi, ale nie miały statusu domu Bożego. To w Jerozolimie znajdowało się miejsce zwane "święte świętych" (sanctissimum). To tutaj podczas Jego śmierci "zasłona przybytku rozdarła się na dwoje". To ta świątynia w końcu została doszczętnie zburzono w 70 r., czyli niecałe czterdzieści lat po wydarzeniach paschalnych.

Jezus przybywa i buduje nową świątynię, uczynioną w ludzkich sercach. Odkąd Zbawiciel został z nami w sakramencie Eucharystii, przyjmując go sami stajemy się świątyniami. W końcu został też z nami w każdym kościele, w którym znajduje się Najświętszy Sakrament (sanctissimum) w tabernakulum. Słuchając dzisiejszej Ewangelii, a wybrzmiewa ona w połowie Wielkiego Postu, Uświadamiamy sobie, że Chrystus wypędza wszystko, co złe, z naszych serc, dlatego mamy tyle wielkopostnych ćwiczeń, wyrzeczeń i umartwień. Walczymy z naszymi grzechami, uczestniczymy w rekolekcjach, drogach krzyżowych i gorzkich żalach, podejmujemy umartwienia i posty. W tym wszystkim wpuśćmy do siebie Jezusa, aby wygnał z nas to, co złe. Wtedy Wielki Post będzie owocny, a radość zmartwychwstania objawi się w nas nie tylko zewnętrznie, ale przede wszystkim w świątyni naszych serc.

xmm

 
Słowo na Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata PDF Drukuj
sobota, 22 listopada 2014 12:34

Dzisiaj słyszymy w Ewangelii dokładny opis Sądu Ostatecznego. Widzimy tu Chrystusa występującego jako Króla i sprawiedliwego Sędziego. Pomocą w rozważaniu tego fragmentu jest obraz "Sąd Ostateczny" zamieszczony na naszej stronie internetowej.

Jezus mówi o Sądzie, ponieważ troszczy się o nasze przygotowanie do wejścia do Królestwa niebieskiego. Zbawiciel nawołuje do pełnienia uczynków miłosierdzia. Te uczynki spełniamy wobec bliźnich. A więc w drugim człowieku miłuje się lub lekceważy czy wręcz nienawidzi samego Boga. To jest istotą naszej wiary i z tego będziemy sądzeni - z MIŁOŚCI.

 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna > ostatnia >>

Strona 8 z 24